Palić, jarać, sadzić

Palić, jarać, sadzić to koncepcja przewodnia, dosłownie życiowa mojego znajomego. Opowiada mi nawet o Wam co jedynie znajdzie na zagadnienie marihuany w sieci Internet, bądź od kogoś usłyszy. Totalna zajawka. Mówi, że w większości przypadków przesiaduje na blogu marihuana i czyta każdego dnia nowe wrzuty i co wyłącznie się da od razu testuje. Ostatnie doniesienia jak palić zioło i dbać o konopie przebywające w plenerze. Pochłania każdą dosłownie najmniejszą wzmiankę, by na bieżąco uzupełniać wiedzę na ten temat. W głowie mu jedynie ziarna i buch który potem z nich będzie. Pozytyw człowiek.